Sylwester ma swoje prawa, więc trochę rozminęłam się z moim planem restrykcyjnej diety. Ale nie żałuję, bo trzymając w ręku kieliszek z szampanem uświadomiłam sobie, ile się w moim życiu zmieniło przez ostatnie 3 lata. Jest dobrze. A będzie jeszcze lepiej. Będzie cudownie. Tylko muszę pracować, muszę w siebie uwierzyć, muszę się otworzyć, muszę siebie pokochać.
Powodzenia i Szczęśliwego Nowego Roku ;)
OdpowiedzUsuńA i zapraszam również do mnie na mojego bloga ;)
Pamiętaj, że tak naprawdę wszystko zależy od Ciebie samej. Jak kochać innych, jeśli do siebie samej czujesz nienawiść? Także zacznij od pokochania siebie. Zaakceptowania swojego ciała, wyglądu, a nawet wad. Pracuj nad sobą, a to zostanie Ci odpłacone.
OdpowiedzUsuń